Kancelaria adwokacka w odcinkach
Autor: Michał Pieróg
Wciągający serial potrzebuje wyrazistych bohaterów, ciekawych przygód, ciekawego miejsca, gdzie rozgrywa się akcja. Te wszystkie cechy może posiadać kancelaria adwokacka. Nic dziwnego więc, że akcja wielu filmów i seriali rozgrywa się właśnie tam.
Kancelaria adwokacka daje duże możliwości kreowania fabuły. Można w niej osadzić akcję serialu komediowego albo obyczajowego (kto tam ma czas pracować, skoro wszyscy oddają się flirtowaniu?) albo dramatu sądowego odsłaniającego meandry prawa. Kancelaria adwokacka została na wesoło sportretowana choćby w amerykańskim serialu „Obrońcy”. Przedstawiona została tam kancelaria adwokacka z Las Vegas wraz z całym lokalnym barwnym kolorytem miasta rozrywki i hazardu. Kancelaria adwokacka w wersji obyczajowej i romansującej to oczywiście nieśmiertelna Ally McBeal i swojska Magda M. (odpowiedzialna za wywołanie kilka lat temu eksplozji mody na ubrania w groszki).
Dlaczego kancelaria prawna jest tak chętnie wykorzystywana przez producentów seriali? Popularnością może się równać chyba tylko ze szpitalami – seriale, których akcja rozgrywa się w środowisku służby zdrowia, cieszą się wielką popularnością wśród telewidzów. Przede wszystkim kancelaria prawna daje możliwość zgromadzenia grupy bohaterów o różnych charakterach i zachowaniach, co można inspirująco wykorzystać. Chłodny perfekcjonista, który jest skazany na współpracę z kimś o zupełnie innym charakterze wesołego kombinatora – niby zgrany klasyk, ale przy dobrej grze aktorskiej, ciekawych pomysłach scenarzystów i błyskotliwych dialogach ma szansę po raz kolejny przyciągnąć widzów przed telewizory. Każdy odcinek może też tworzyć spójną całość: jedne odcinek – jedna sprawa w sądzie. Takie rozwiązanie jest dobre nie tylko dla wiernych widzów, ale też dla tych, którzy czasem oglądają ten serial i mogą potraktować każdy epizod jaką zamkniętą całość, mniej zwracając uwagę na główny wątek, który ma spinać całą serię.
Siłą fabuły takiego serialu mogą być ciekawe potyczki sądowe i interesujące sprawy, z którymi przyszło się zmierzyć bohaterom. Oczywiście każda sprawa oznacza porywającą mowę sądową, a sprawy kończą się szybko i (generalnie) pomyślnie. Żadnych niestawiających się na rozprawy świadków czy dostarczania zwolnień lekarskich przez stronę przeciwną. Tego chyba nikt nie chciałby oglądać na ekranie.
Impala
Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz